Juz apelowalem aby instytucje rzadowe jesli czuja sie odpowiedzialne zechcialy wyrazic opinie o ewentualnym stanie zagrozenia podobna katastrofa w Polsce lub zapewnic , ze u nas takiego niebezpieczenstwa nie ma.
To nie sa przelewki i niedawne powodzie, moga byc nieporownywalne ze skala zagrozenia.
Taka chemiczna breja nie nadaje sie do kajakowania a i motopompy od Owsiaka nie pomoga.
Bo to moze byc TAK:
Ja wiem , ze z latwoscia mozna potraktowac apel Nathanela jak glos wolajacego na puszczy.
Chodzi jednak o to ,aby gdy przyjdzie nieszczescie, nie odpowiadac wilczym glosem.
Madry Polak po szkodzie.