Prawde mowiac do sondazy robionych o polskiej polityce mam odniesienie takie jak Smolen w skeczu: zawsze nalezy zapytac : " a dla kogo ten wywiad"
Ale sa jednak tendencje , ktorych nijak sie nie da zakamufolwac.
Jesli jeszcze ktos nie wie czemu miala sluzyc przeprowadzka na dopalaczu i dlaczego znowu karmi sie lemingi starym smierdzacym i zrobaczalym kotletem z nadzieniem podsluchowym wystarczy popatrzec na tabele.
Realne sa w zasadzie pozycje od PSLu w dol.
Tendencja spadkowa PO zrozumiala i teraz moze byc tylko gorzej.
Gra liczbowa odbywa sie miedzy PiS i SLD. Nie mozna pokazywac ze PiS ma wiecej no to sie doklada lewusom.
Doklada sie im z dwoch powodow. Po pierwsze aby uspic ich czujnosc , zanim dobierze sie do nich palikot. Po drugie ,aby sie PiSowcom w glowach nie poprzewracalo.
Poki co mozna sobie dac spokojnie na wstrzymanie i poczekac.
Jutro ukaza sie zupelnie inne liczby z innych szmalcowni.